Książki o analizie technicznej i fundamentalnej: jak wybrać najlepszą metodę oceny rynków?
Inwestowanie na rynkach finansowych to w dużej mierze działanie analityczne. Niezależnie od tego, czy chcesz skupić się na krótkoterminowym tradingu, czy raczej budować portfel na lata, prędzej czy później musisz sięgnąć po narzędzia, które pomogą Ci ocenić spółki, surowce, kryptowaluty czy inne aktywa. Dwie najpopularniejsze szkoły to analiza techniczna (AT) i analiza fundamentalna (AF). Obie mają grono zagorzałych zwolenników, obie bywają też krytykowane za pewne ograniczenia. Ale czy musimy wybierać wyłącznie jedną metodę? W tym artykule, stanowiącym piątą część naszego cyklu „Biblioteka Inwestora”, przyjrzymy się bliżej zarówno AT, jak i AF, a także pokażemy, jak niektórzy inwestorzy łączą oba podejścia w praktyce.
1. Wstęp: Dlaczego analiza rynków jest tak ważna?
Jeszcze kilka dekad temu sporo inwestorów kierowało się głównie intuicją i ogólną obserwacją rynku. Dynamiczny rozwój giełd, łatwiejszy dostęp do danych oraz postępy w badaniach finansowych sprawiły, że powstały dwie rozbudowane dziedziny: analiza techniczna i analiza fundamentalna. Jedna skupia się na wykresach i formacjach cenowych, druga na raportach finansowych i wartościach wewnętrznych spółek.
Gdy wiesz, jak przeprowadzać przynajmniej podstawową analizę aktywów, nie działasz na oślep. Niezależnie od tego, czy kupujesz akcje, kontrakty terminowe, czy kryptowaluty, świadomość, dlaczego (i za ile) coś kupujesz, stanowi fundament rozsądnego inwestowania. Pozwala też uniknąć typowych pułapek psychologicznych (o których pisaliśmy w poprzednim artykule o psychologii inwestowania).
W tym tekście:
- Wprowadzimy Cię w podstawy analizy technicznej (AT) i pokażemy kluczowe książki, które warto przeczytać.
- Omówimy analizę fundamentalną (AF) wraz z najważniejszymi publikacjami, które wyjaśniają, jak oceniać spółki.
- Pokażemy, że łączenie AT i AF (podejście hybrydowe) bywa praktykowane i może przynieść ciekawe efekty.
- Przedstawimy praktyczne wskazówki, jak wybrać właściwą metodę zależnie od stylu inwestowania i preferencji.
2. Rola analizy rynkowej: AT kontra AF
Dyskusja o wyższości analizy technicznej nad fundamentalną (albo odwrotnie) trwa od lat. Zwolennicy analizy fundamentalnej uważają, że kluczem do sukcesu jest zrozumienie wartości i kondycji spółki. Entuzjaści analizy technicznej kontrargumentują, że wszystkie potrzebne informacje są już w cenie i wystarczy śledzić wykresy, by złapać odpowiedni moment wejścia i wyjścia. Jak zwykle w życiu, prawda leży gdzieś pośrodku.
Oto krótkie zestawienie najważniejszych różnic:
Analiza Techniczna (AT) | Analiza Fundamentalna (AF) |
---|---|
Skupienie na wykresach i historycznych cenach. Wykorzystywanie formacji cenowych i wskaźników (RSI, MACD, wolumen). Większy nacisk na krótkoterminowe wahania rynku i timing transakcji. Stoi na założeniu, że cena dyskontuje wszystkie informacje i odzwierciedla nastroje inwestorów. | Skupienie na danych finansowych i ekonomicznych. Ocena wartości wewnętrznej spółki, analiza bilansu, rachunku zysków i strat, przepływów pieniężnych. Zwykle przeznaczona dla długoterminowych inwestorów (kup i trzymaj). Wychodzi z założenia, że fundamenty determinują wartość, a rynek może się mylić w krótkim terminie. |
Wiele zależy od stylu inwestowania: jeśli lubisz częste transakcje i obserwowanie wykresów, analiza techniczna może Ci się przydać. Jeśli zaś wolisz spokojne lokowanie kapitału w wybrane spółki na lata, pewnie wolałbyś skupić się na analizie fundamentów. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by znać podstawy obu metod, bo często się one uzupełniają.
3. Analiza techniczna – podstawy i polecane książki
Analiza techniczna (AT) to zbiór metod i narzędzi do badania wykresów cenowych, wolumenu i dynamiki rynku. Zakłada, że cena w dużej mierze odzwierciedla emocje inwestorów, a formacje na wykresach są skutkiem zachowań tłumu. AT opiera się na założeniu, że ceny historyczne mogą wskazywać, jak rynek zachowa się w przyszłości – bo ludzie mają skłonność do powtarzania pewnych schematów.
3.1. Główne narzędzia i koncepcje analizy technicznej
- Wykresy cenowe: świecowe (candlesticks), słupkowe (bar charts) lub liniowe. Analiza świecowa pozwala wyłapać formacje typu młot (hammer), wisielec (hanging man) czy doji, które sygnalizują możliwą zmianę trendu.
- Formacje cenowe: głowa z ramionami (head and shoulders), podwójne dno (double bottom), trójkąty, kliny. Każda z nich może sugerować kontynuację trendu lub jego odwrócenie.
- Wskaźniki AT: RSI (Relative Strength Index), MACD (Moving Average Convergence Divergence), średnie kroczące (MA), wolumen obrotu. Pomagają w określeniu siły trendu i potencjalnych punktów zwrotnych.
- Teoria Dow: choć stara, wciąż bywa traktowana jako podstawa AT. Mówi m.in. o tym, że rynek ma trzy główne trendy (pierwotny, wtórny i krótkoterminowy) i że cena zdyskontuje wszystko, co istotne.
3.2. Polecane książki o analizie technicznej
- „Analiza techniczna rynków finansowych” – John J. Murphy
Uważana za „biblię” AT. Wyjaśnia od podstaw, jak czytać wykresy, rozpoznawać formacje i korzystać z wskaźników. Idealna dla tych, którzy chcą zacząć swoją przygodę z analizą wykresów w sposób uporządkowany. - „Technical Analysis Explained” – Martin J. Pring
Bardzo ceniona książka w anglojęzycznym świecie. Oferuje szeroki wachlarz narzędzi i omawia różne rodzaje wykresów, formacje, wskaźniki. Autor porusza też kwestie związane z psychologią rynku. - „Wspomnienia gracza giełdowego” – Edwin Lefèvre
Książka sprzed wielu dekad, bazująca na historii legendarnego tradera Jessego Livermore’a. Choć nie jest typowym podręcznikiem AT, świetnie ukazuje psychologiczny wymiar spekulacji i fundamentalną rolę wykresów w krótkoterminowym handlu.
Ważne, by do AT podchodzić z pewną dozą zdrowego rozsądku. Narzędzia techniczne to nie magia; nikt nie przewidzi z 100% pewnością, co się stanie. Analiza wykresów może być jednak pomocna, gdy szukasz momentum rynkowego, momentu wejścia lub wyjścia z pozycji czy kontroli ryzyka poprzez stop-loss.
4. Analiza fundamentalna – istota i ważne publikacje
Analiza fundamentalna (AF) wyrasta z innego przekonania: to kondycja finansowa i ekonomiczna spółki powinna determinować jej wartość. Cena giełdowa bywa w krótkim terminie kapryśna i podatna na emocje, ale z czasem powinna się zbliżać do tzw. wartości wewnętrznej. Dlatego zwolennicy AF uważają, że kluczem do sukcesu jest szczegółowe prześwietlanie raportów finansowych, bilansów, rachunków zysków i strat, a także analizowanie perspektyw danej branży w kontekście makroekonomii.
4.1. Filary analizy fundamentalnej
- Bilans spółki: poziom zadłużenia, struktura kapitału, aktywa trwałe i obrotowe. Pozwala ocenić, czy firma jest stabilna finansowo.
- Rachunek zysków i strat: przychody, koszty, marże, wyniki netto w ujęciu kwartalnym i rocznym. To z niego dowiesz się, czy firma generuje faktyczne zyski.
- Przepływy pieniężne (cash flow): pokazują, jak firma zarządza gotówką (operacyjną, inwestycyjną, finansową). Niekiedy spółka ma zysk „na papierze”, ale brakuje jej realnej gotówki do funkcjonowania.
- Branża i makroekonomia: jak globalne trendy (np. stopy procentowe, inflacja, popyt na surowce) wpływają na perspektywy firmy? W wielu branżach zmiany makroekonomiczne są kluczowe.
AF jest naturalnym wyborem dla osób, które chcą inwestować długoterminowo. Wierzą, że rynek jest w stanie nieefektywnie wyceniać akcje (czasem za drogo, czasem za tanio), więc kupowanie niedowartościowanych spółek i cierpliwe czekanie na wzrosty bywa najlepszą drogą.
4.2. Polecane książki o AF
- „Security Analysis” – Benjamin Graham i David Dodd
Absolutny klasyk. Choć pierwsze wydanie pochodzi z 1934 roku, wiele zasad pozostaje aktualnych. Książka skupia się na dogłębnej analizie bilansów i wycenie spółek. Wymaga czasu, bo to dość obszerne dzieło, ale stanowi prawdziwy fundament analizy fundamentalnej. - „Common Stocks and Uncommon Profits” – Philip Fisher
Autor prezentuje trochę inne podejście niż Graham – bardziej ukierunkowane na wzrost (growth) i jakość zarządzania. Fisher sugeruje, że warto szukać firm z perspektywami rozwoju, innowacjami i genialną kadrą menedżerską. Buffett przyznaje, że czerpał z koncepcji Fishera, łącząc styl value i growth. - Książki z serii „Analiza fundamentalna w praktyce” (PL)
Na polskim rynku znajdziesz kilka podręczników, które uczą konkretnie, jak czytać sprawozdania spółek notowanych na GPW, interpretować wskaźniki (P/E, P/BV, EV/EBITDA, ROE) czy uwzględniać lokalne realia makroekonomiczne. Dobre dla osób, które chcą inwestować w rodzime firmy.
Zrozumienie AF bywa czasochłonne, bo wymaga oparcia się na twardych danych i umiejętności czytania raportów finansowych. Jednak dla tych, którzy planują lokować kapitał w perspektywie kilku-kilkunastu lat, analiza fundamentalna może być kluczem do spokoju i racjonalnych decyzji.
5. Podejście mieszane (hybrydowe): łączenie AT i AF
Część inwestorów upiera się, że tylko AT lub tylko AF ma sens. Coraz więcej praktyków twierdzi jednak, że najlepsze efekty daje łączenie obu podejść. Idea jest prosta: wykorzystujemy analizę fundamentalną, by wybrać spółki godne uwagi, a następnie wskaźniki i formacje techniczne, by zoptymalizować moment wejścia i wyjścia.
5.1. Dlaczego łączyć?
- AF pomaga stwierdzić, czy firma jest zdrowa, rentowna i ma trwałą przewagę konkurencyjną.
- AT może pomóc w ustaleniu, kiedy na rynku pojawia się potwierdzenie wzrostowego trendu (np. przełamanie kluczowego oporu, zwiększony wolumen).
- W przypadku spadków AT daje sygnały ostrzegawcze, co pozwala ograniczyć straty poprzez wyjście z pozycji lub zastosowanie zleceń obronnych (stop-loss).
5.2. Przykłady publikacji i autorów łączących podejścia
- Stan Weinstein w książce „Secrets for Profiting in Bull and Bear Markets” sugeruje, by łączyć podstawy analizy fundamentalnej z analizą trendów i momentum na wykresie.
- Wielu praktyków rynkowych (np. blogerzy z Strefa Inwestorów czy Bankier.pl) w swoich raportach stosuje zarazem argumenty fundamentalne (wyceny spółek) i spojrzenie na wykres w poszukiwaniu potwierdzenia sygnału kupna/sprzedaży.
Takie „hybrydowe” podejście bywa pomocne, bo unikasz syndromu „niedowartościowana spółka jest jeszcze tańsza i nie wiadomo, kiedy wzrośnie”, a jednocześnie masz pewność, że fundamenty nie są tylko mglistą nadzieją.
6. Jak wybrać podejście idealne dla siebie?
Każdy inwestor jest inny – różnimy się horyzontem czasowym, poziomem akceptacji ryzyka, umiejętnościami analitycznymi czy zwykłymi upodobaniami. Oto kilka pytań, które warto sobie zadać przed zdecydowaniem się na AT, AF czy podejście mieszane:
6.1. Jaki jest Twój horyzont inwestycyjny?
- Krótki termin (dni, tygodnie, miesiące):
- Prawdopodobnie skorzystasz z analizy technicznej, bo liczy się dynamiczne reagowanie na ruchy cenowe.
- Możesz jednak uwzględniać podstawowe dane fundamentalne, np. unikać spółek, które są na skraju bankructwa.
- Długi termin (kilka lat i więcej):
- Lepsza będzie analiza fundamentalna i zrozumienie wartości spółki.
- AT może pełnić rolę pomocniczą przy ustalaniu punktów wejścia i wyjścia.
6.2. Lubisz grzebać w raportach, czy wolisz wykresy?
- Jeśli jesteś typem „detektywa finansowego”, uwielbiasz analizę bilansów, masę liczb i czytanie raportów, to AF będzie Ci bliższa.
- Jeżeli „liczby Cię nudzą” i wolisz dynamikę krótkoterminowych zmian cen, możesz skłaniać się ku AT.
- Masz czas i chęci? Możesz łączyć obie dziedziny, zyskując pełniejszy obraz rynku.
6.3. Ile masz czasu na analizę?
- Analiza fundamentalna spółek bywa czasochłonna; trzeba prześledzić raporty, poznać branżę, porównać konkurencję.
- Analiza techniczna wymaga regularnego śledzenia wykresów, bo sygnały mogą zmieniać się nawet z dnia na dzień.
- Jeśli możesz poświęcić analizie tylko np. kilka godzin miesięcznie, lepsze mogą być dłuższe horyzonty (AF). Jeśli masz codziennie czas śledzić notowania, trading (AT) to opcja.
7. Przykładowe narzędzia i źródła danych
Niezależnie od tego, czy wybierzesz AT, AF czy obie metody, potrzebujesz wiarygodnych źródeł informacji oraz narzędzi do ich przetwarzania.
7.1. Gdzie analizować wykresy?
- TradingView: popularna platforma online z zaawansowanymi narzędziami AT, wskaźnikami i społecznością traderów.
- Stooq (PL): darmowy serwis z wykresami i notowaniami polskich i światowych rynków.
- Investing.com: międzynarodowy portal z danymi o akcjach, walutach, surowcach i wskaźnikami AT.
- Platformy brokerskie (np. xStation, MetaTrader, eToro): często mają wbudowane podstawowe lub nawet zaawansowane narzędzia AT.
7.2. Gdzie szukać danych fundamentalnych?
- Strony spółek – dział Relacji Inwestorskich (IR): sprawozdania finansowe, raporty kwartalne i roczne.
- Serwisy analityczne (Strefa Inwestorów, Bankier.pl, BiznesRadar): skróty raportów, wskaźniki, rankingi spółek.
- GPW.pl (dla polskiego rynku): oficjalne komunikaty i raporty bieżące spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.
- Bazy danych typu Bloomberg, Thomson Reuters: płatne, ale zawierają rozbudowane analizy i narzędzia do porównywania spółek na różnych rynkach.
Jeżeli chcesz łączyć AT i AF, możesz tworzyć własne arkusze kalkulacyjne, w których z jednej strony wprowadzasz dane finansowe (rentowność, wskaźniki wartości), z drugiej notujesz obserwacje z wykresów i analizę trendów.
8. Podsumowanie: jak wykorzystać AT i AF w praktyce?
Książki, o których wspomnieliśmy – od „Analiza techniczna rynków finansowych” Murphy’ego po „Security Analysis” Grahama i Dodda – stanowią solidny fundament dla każdego inwestora lub tradera. Dzięki nim zrozumiesz, co stoi za ruchami cen (aspekty psychologiczne i wzorce wykresów) i dlaczego dana spółka może być nisko czy wysoko wyceniana (fundamenty finansowe i perspektywy branżowe).
Nie istnieje jedna, uniwersalna metoda analizy dobra dla wszystkich. Kluczem jest dopasowanie podejścia do swojego stylu, celów i czasu, którym dysponujesz. Lubisz szybkie, dynamiczne transakcje? Postaw na AT, ale podstawy AF też się przydadzą, by nie wpaść w spółkę-bankruta. Wolisz spokój i długoterminowe wzrosty? AF jest dla Ciebie, ale jeśli zauważysz, że wykres spółki przebija kluczowy opór w rosnącym wolumenie, to może być dodatkowe potwierdzenie, by kupić.
Na zakończenie pamiętaj, że:
- W analizie technicznej szukasz sygnałów, kiedy rynek jest w momencie, który sprzyja wejściu lub wyjściu z pozycji. Cenisz sobie dynamikę i krótki horyzont.
- W analizie fundamentalnej oceniasz, co tak naprawdę kupujesz – czy spółka ma zdrowe bilanse, rosnące przychody, perspektywy rozwoju. Skupiasz się raczej na dłuższym terminie.
- Połączenie AT i AF pozwala zyskać pełniejszy obraz: rozumiesz zarówno wartość spółki, jak i emocje rynkowe wyrażone w wykresie.
Niektórzy inwestorzy zaczynają od stricte technicznego tradingu, ale z czasem (i doświadczeniem) zaczynają doceniać wagę fundamentów. Inni wolą zagłębiać się w raporty spółek i makroekonomię, nie przejmując się krótkoterminowymi zmianami cen. Każda droga ma swoje plusy i minusy – ważne, byś dobrał narzędzia do swoich celów.
To już piąty artykuł w naszej serii „Biblioteka Inwestora”. Jeżeli jesteś tu pierwszy raz, zachęcamy do zapoznania się z wcześniejszymi publikacjami o podstawach inwestowania, klasykach literatury finansowej, value investing czy psychologii inwestowania. W kolejnych częściach skupimy się m.in. na makroekonomii, zarządzaniu ryzykiem i innych źródłach wiedzy, które przydadzą się zarówno giełdowym debiutantom, jak i doświadczonym graczom szukającym nowych inspiracji.
Seria artykułów: Biblioteka inwestora – książki, które musisz znać
Zapraszam Cię do przeczytania całej serii artykułów, które pomogą Ci zbudować solidne podstawy wiedzy inwestycyjnej oraz wybrać najlepsze książki na każdym etapie rozwoju inwestora:
- Niezbędnik początkującego inwestora: najważniejsze wskazówki i polecane książki na start
- Makroekonomia, polityka monetarna i zarządzanie ryzykiem: klucz do zrozumienia rynków
- Książki o analizie technicznej i fundamentalnej: jak wybrać najlepszą metodę oceny rynków?
- Psychologia inwestowania: jak emocje wpływają na decyzje finansowe?
- Książki o inwestowaniu w wartość – bądź mądry jak Warren Buffett
- Klasyki literatury inwestycyjnej: Co czytać, by zrozumieć rynki?
Zachęcam do zapoznania się z całą kategorią Biblioteka inwestora, gdzie znajdziesz więcej inspiracji i wartościowych treści!
1 comment